Nie potrzebujesz frytkownicy, a kotlety będą takie jak na zdjęciu: Kucharz nauczył mnie tej sztuczki, kotlety są puszyste i delikatne.

Stary trik, który polecam wszystkim gospodyniom domowym.

Jeśli zdarzy Ci się, że kotlety nie są za każdym razem takie same – mam na myśli równie dobre, chrupiące, soczyste, a przy tym pięknie pulchne – na pewno skorzystasz z tej rady.

Jak je zrobić?

Procedura jest bardzo prosta. Rozbite i posolone kotlety (ja robię je najczęściej z polędwiczki wieprzowej) należy namoczyć w mleku (ja zostawiam na godzinę, ale najlepiej zostawić na całą noc). Kotlety wpiją mleko, staną się miękkie i zachowają soczystość.

To nie jest klasyczna panierka

2 główne zasady panierowania – do jajek dodać odrobinę piwa i półgrubą mąkę. Obtaczamy w następujący sposób: w mąkę , w jajko z piwem, ponownie w mąkę, w jajko i dalej w bułkę tartą.

Robię to w ten sposób od 40 lat, a moje kotlety są znane w całej rodzinie. Zawsze są dokładnie takie same – soczyste, chrupiące i delikatne. Dodam jeszcze, że smażę wyłącznie na smalcu.

Ulepszone kotlety – dodaj śmietanę

Składniki:

  • 2 średnie piersi z kurczaka
  • Sól
  • 2 łyżki mąki zwykłej
  • Olej do smażenia
  • 2 duże jajka
  • 1 łyżeczka soli
  • 3 ząbki czosnku
  • 4 łyżki kwaśnej śmietany
  • 3 łyżki mąki zwykłej

Przygotowanie:

Pierś z kurczaka myjemy i kroimy na małe kawałki. Osuszyć papierową serwetką, a następnie obtoczyć w mące. Wszystkie składniki mieszamy tak, aby uzyskać gładką powierzchnię bez grudek. Kawałki kurczaka zawiń w folię i smaż na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Usuń nadmiar oleju papierową serwetką. Podawaj ze świeżymi warzywami.

Smacznego!