1. Udajemy się na łąkę, w ciepły słoneczny dzień, najlepiej z dala od ulic i autostrad, tak, by pozyskany kwiat był czysty i ekologiczny. Najlepiej zaraz po zerwaniu, kwiaty rozsypać na jasnym obrusie lub prześcieradle, tak, by pozbyć się żerujących i żyjących w nich owadów. Niektórzy płuczą kwiaty w zimnej, wodzie, wtedy trzeba je osuszyć, rozkładając główkami do dołu na czymś, co dobrze pochłania wodę.
2. Gdy kwiaty są już suche, następuje dość żmudny i czasochłonny proces skubania płatków. Ponieważ zielone koszyczki są gorzkie i mogą zepsuć smak syropu, trzymając za nie, wyrywamy tylko żółte płatki, które są naszym surowcem.
3. Płatki umieszczamy w garnku i zalewamy je wodą. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy około 8 – minut od czasu do czasu, mieszając.
4. Garnek z zagotowanymi płatkami odstawiamy do ostygnięcia, na noc wstawiamy najlepiej do lodówki lub chłodnego pomieszczenia, co pozwoli wydobyć z mniszka jego najlepsze, dobroczynne substancje.
5. Następnego dnia wykładamy płatki na sito, można jeszcze dobrze wycisnąć ręcznie, by odzyskać jak najwięcej płynu. Odciśnięte płatki już nam się nie przydadzą.
Last Updated on 18 sierpnia 2023 by admin